To pokłosie wydarzeń, o których usłyszeliśmy na początku czerwca. Wówczas to funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego zatrzymali prezes siedleckiego ZUO Annę G-P., burmistrza Kałuszyna oraz dwóch przedsiębiorców. Działania były związane z nieprawidłowościami w związku z organizacją postępowań przetargowych.
Postępowanie dotyczy nieprawidłowości w związku z przetargami organizowanymi w Zakładzie Utylizacji Odpadów Sp. z o.o. w Siedlcach oraz Urzędzie Miejskim w Kałuszynie w latach 2019-2021. Czynności w sprawie nadzoruje Prokuratura Okręgowa w Lublinie-Ośrodek Zamiejscowy w Białej Podlaskiej. Ustalenia śledczych wskazują na działanie podejrzanych w celu osiągnięcia korzyści majątkowych poprzez wejście w nieformalne porozumienia w związku z organizowanymi przetargami” – poinformowało w komunikacie CBA.
Prezes ZUO Anna G-P. Usłyszała 3 zarzuty, ale sąd nie zgodził się na jej aresztowanie, tylko jako środek zapobiegawczy zastosował poręczenie majątkowe oraz zakaz opuszczania kraju. Od tej decyzji odwołała się prokuratura i w lipcu sąd decyzję zmienił i zgodził się na 3-miesięczny areszt dla podejrzanej. Ale tę decyzję zaskarżyli prawnicy pani prezes. Zarzuty w sprawie usłyszeli także burmistrz Kałuszyna oraz przedsiębiorcy Karol P. i Tomasz W.
Rada nadzorcza ZUO 18 lipca ogłosiła, że Anna G-P., która na czele ZUO stała od stycznia 2019 r. została odwołana ze stanowiska, a nowy prezes zostanie wyłoniony w konkursie.