Znany youtuber odwiedził Siedlce i sprawdził lokalny streetfood

Popularny twórca internetowy Kebson, znany z recenzowania street foodu w różnych zakątkach Polski, odwiedził Siedlce. Jego wizyta, jak zwykle udokumentowana w mediach społecznościowych, przyciągnęła uwagę lokalnych miłośników jedzenia. W poście na Facebooku wskazał, że według jego obserwujących najlepszym kebabem w mieście jest Tunis Kebab – i sam przyznał, że w pełni się z tym wyborem zgadza.

Chwalił szczególnie wołowinę w płatach, określając ją jako smaczną, a całość jako „bardzo git” pod względem stosunku ceny do jakości. Zainteresowanie wzbudziła też wspomniana przez Kebsona miejscówka z zapiekankami, położona naprzeciwko Galerii Siedlce. Co prawda tym razem zrezygnował z klasyki i postawił na hamburgera w oldschoolowym stylu. Jak podkreślił na swoim Facebooku – „chamski, ale smaczny”, czyli dokładnie taki, jaki lubi.

Kebson nie ukrywa pozytywnych wrażeń z pobytu w Siedlcach – zarówno kulinarnych, jak i społecznych. W trakcie nagrywania materiałów spotkał sześciu widzów, którzy okazali się serdeczni i pomocni. Jego wizyta w mieście może przełożyć się na realny wzrost zainteresowania lokalnymi punktami gastronomicznymi, zwłaszcza że kanał Kebsona zdobywa coraz większą popularność i często stanowi alternatywę dla innego znanego recenzenta street foodu – Księżula.

Czy siedleckie lokale zyskają dzięki temu większy rozgłos? Wszystko na to wskazuje. W przeszłości odwiedziny Kebsona w takich miastach jak Kalisz czy Ostrów Wielkopolski przynosiły lokalnym sprzedawcom zauważalny wzrost liczby klientów. Zatem jeśli trend się utrzyma, Siedlce mogą spodziewać się kulinarnych pielgrzymek fanów street foodu z całego regionu.

Kebson, jak sam mówi, przyjeżdża po to, by „pojeść i ponagrywać”. A tam, gdzie on je – tam robi się głośno.