8 października 47-letnia mieszkanka Siedlec zawiadomiła policję, że nieznany sprawca oszukał ją na prawie 2000 zł. Jak do tego doszło? Oszust wysłał do kobiety wiadomości SMS, podając się za jej syna i poprosił o wykonanie przelewu na powyższą kwotę. Siedlczanka dała się nabrać.
Nieznany sprawca, podający się za pracownika banku, za pośrednictwem internetu i połączenia telefonicznego pozyskał dane do logowania na konto bankowe należące do 27-letniej mieszkanki Siedlec. Następnie za pomocą dwóch kodów blik dokonał wypłaty pieniędzy - łącznie 3400 zł.
W okresie od 10 września do 12 października za pośrednictwem połączenia telefonicznego oraz internetu nieustaleni sprawcy doprowadzili 87-letniego mężczyznę z Siedlec do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w postaci 13000 zł. Pod pozorem zainwestowania w ropę naftową senior został namówiony do wpłaty gotówki na konta bankowe. 87-latek stracił pieniądze.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.