Nie dość, że kierował samochodem nietrzeźwy, to jeszcze znieważył policjantów i ostatecznie zaproponował im łapówkę sugerując, by udawali, że w ogóle go nie widzieli.
CZYTAJ WIĘCEJ: Powiat siedlecki: awantura na noże na prywatnej posesji
W ostatnich dniach grudnia do dyżurnego KMP Siedlce dotarła informacja, że prawdpodobnie nietrzeźwa osoba porusza się autem po jednym z siedleckich osiedli.
Wysłany w odpowiednie miejsce patrol zauważył wyjeżdżające z parkingu audi. Policjanci zdecydowali się na zatrzymanie pojazdu. Kierowca próbował uciec, lecz wyszło to tak niefortunnie, że uderzył w bok radiowozu. Nie zniechęciło go to, postanowił, że cofając, oddali się z miejsca zdarzenia.
Policjanci zatrzymali mężczyznę. W wydychanym powietrzu miał blisko 2 promile alkoholu. Po doprowadzeniu do komendy 41-latek wulgarnymi słowami znieważał policjantów. Widząc, że agresja nie przynosi pożądanego efektu, zmienił ton i zaproponował stróżom prawa łapówki.
Ustalono, że na parkingu mężczyzna uszkodził również kilka innych pojazdów. Jego samochód został odholowany na policyjnmy parking. Za wszystkie popełnione czyny grozi mu do 10 lat więzienia.