W poniedziałek, 22 sierpnia, do oficera dyżurnego Komendy Miejskiej Policji w Siedlcach dotarła informacja o pijanym kierowcy jeżdżącym się na terenie Siedlec mercedesem. Natychmiast we wskazany rejon miasta skierowano patrol. Policjanci szybko zlokalizowali poszukiwany pojazd - wjeżdżał akurat na parking przy jednym z osiedli mieszkaniowych.
- Policjanci zatrzymali 38-letniego mieszkańca Siedlec. Był pod wpływem alkoholu i sam przyznał, że pił piwo. Nie chciał poddać się badaniu alkomatem i obiecał funkcjonariuszom pieniądze w zamian za odstąpienie od czynności służbowych - informuje nadkom. Agnieszka Świerczewska, rzecznik prasowy sokołowskiej policji. - Kierowca został przewieziony do Szpitala Wojewódzkiego w Siedlcach, gdzie pobrano krew do badań na zawartość alkoholu. Samochód został zabezpieczony, a zatrzymany osadzony w pomieszczeniach Komendy Miejskiej Policji w Siedlcach.
Podczas kontroli okazało się, że mercedes nie ma aktualnego ubezpieczenia OC. 38-latek usłyszy zarzuty kierowania autem pod wpływem alkoholu oraz obietnicy udzielenia korzyści majątkowej funkcjonariuszom publicznym w zamian za odstąpienie od czynności służbowych. Grozić mu może za to kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.