- W styczniu tego roku po pobycie w szpitalu na Wołoskiej MSWiA w Warszawie diagnozą była marskość wątroby i zakrzepica żyły wrotnej po przebytym zapaleniu WZW B. Po dwutygodniowym pobycie Marcin został wypisany z zaleceniami do domu. Jego pobyt w domu nie trwał zbyt długo, gdyż na początku lutego wrócił ponownie do szpitala z bólami i złymi wynikami. Na własną rękę zrobiliśmy badanie rezonansu magnetycznego. Czekając na wyniki badania Marcin został przewieziony ponownie do szpitala w Warszawie. Lekarze po opisie rezonansu postawili diagnozę: wieloogniskowy rak złośliwy wątrobowokomórkowy - relacjonuje szwagierka Kinga.
CZYTAJ WIĘCEJ Szpital w Siedlcach doceniony
- Marcin jest jedynym żywicielem rodziny, a nie może pracować (jego stan zdrowia pogarsza się) i nie może zapewnić bytu rodzinie. Po rozmowie z nim usłyszałam słowa "proszę zrób zbiórkę, aby mojej rodzinie nie zabrali domu...". Mają duży kredyt na dom, który Marcin sam budował z pomocą rodziny. Dlatego bardzo proszę pomóżcie mi uzyskać cel zbiórki aby Marcin był spokojniejszy - apeluje pani Kinga.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.