reklama
reklama

Karol Tchórzewski: Spalarnia – tak, ale nie w Siedlcach

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: KS

Karol Tchórzewski: Spalarnia – tak, ale nie w Siedlcach - Zdjęcie główne

Karol Tchórzewski pełni funkcję starosty od 2019 roku | foto KS

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Z Siedlec Rozmowa ze starostą siedleckim, Karolem Tchórzewskim.
reklama

Pełni pan funkcję starosty już od kilku lat. Czy miał pan okazję do przemyśleń na temat tego czasu. Czy udało się wszystko zrobić, co było w planach?

Przede wszystkim to był czas inwestycji i rozwoju powiatu. Wszystkiego nie udało się zrealizować, ponieważ starostwo ma 600 kilometrów dróg, które są cały czas eksploatowane, często przez ciężkie sprzęty rolnicze. Drogi są remontowane, ale i wykorzystywane, więc ciągle trzeba dokonywać działań. Mam nadzieję, że mieszkańcy powiatu zauważają, że standard dróg powiatowych się podniósł.

Czy możemy podnoszony standard zobrazować jakąś liczbą, bo regularnie słychać o remontach dróg w powiecie.

W latach 2019-22 około 121 kilometrów dróg zostało wyremontowanych, przebudowanych, położono nowy asfalt. Chciałoby się, więcej, ale jeszcze mamy rok 2023, w którym już mamy zaplanowane 36 milionów złotych na inwestycje i kilka milionów na zadania remontowe.

Jak układa się współpraca powiatu siedleckiego z gminami?

Bardzo dobrze, bo droga powiatowa zawsze przebiega przez gminę. Wójtowie i mieszkańcy są zainteresowani, aby na ich terenie droga była w jak najlepszym stanie.

Jaka była rola powiatu siedleckiego w Zielonych Gminach?

Powiat nie uczestniczy w Zielonych Gminach. Nasza rola ograniczyła się do przekazania działki, która była we władaniu powiatu siedleckiego. Zastrzegę, że była propozycja dla miasta Siedlce. Dotyczyła ona podziału parytetu wedle liczby mieszkańców, więc miasto Siedlce otrzymałoby około 48,5% działki. Proponowaliśmy, aby obdarowane samorządy wniosły to aportem do ZUO, w ten sposób wszystkie gminy stałyby się udziałowcami miejskiej spółki. W powiecie siedleckim trochę lepiej traktowane są gminy, które są udziałowcami ZUO. Prezydent Andrzej Sitnik w ogóle nie odpowiedział na tę ofertę, więc gminy zawiązały stowarzyszenie i wystąpiły o przekazanie działki.

Sprawdzał pan, co dalej dzieje się w Zielonych Gminach? W jakim kierunku gminy zmierzają?

W tym momencie gminy szykują się do budowy Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych. Ma ona ruszyć w tym roku. Unia Europejska wymaga coraz większej ilości odpadów, które będą odzyskiwane. Odzysk do 2035 roku ma wynosić aż 65%. 10% może być składowane, a 25% w jakiś sposób zutylizowane. PSZOK pomoże w zbiórce, ale kolejnym krokiem powinno być stworzenie urządzeń do odzysku materiałów.

Ktoś może powiedzieć, że 2035 rok to odległa perspektywa…

Wydaje się, ze wczoraj był 2019 rok, kiedy zaczynałem kadencję, a już jest 2023. To nie jest odległa perspektywa. Trzeba pamiętać o tym, że uzyskanie wszelkich pozwoleń środowiskowych trwa bardzo długo. To nie jest tak, że instalację do przetwarzania odpadów można zbudować raz-dwa.

Od jakiegoś czasu głośno o papieżu Janie Pawle II. Swoje stanowisko zajęła Rada Powiatu Siedleckiego. Czemu ma służyć ta cała dyskusja?

Skoro jedna strona obrzuca największego Polaka w dziejach niczym nie potwierdzonymi zarzutami to musi odbywać się dyskusja. Dziennikarze „Rzeczpospolitej” niezwiązanego z opcją rządzącą dziennika w ciągu trzech dni w archiwach IPN znaleźli dokumenty, które obalają wszystkie tezy, nad których ujawnieniem pracowano kilka miesięcy. To było nierzetelne i służyło skłóceniu Polaków. Od dawna wiadomo, żeby osłabić jakieś państwo to trzeba je skłócić wewnętrznie, a następnie pozbawić swoich autorytetów. Stanowisko Rady Powiatu było na miejscu. Było jednogłośne. Każdy Polak powinien wypowiedzieć się w temacie papieża jeżeli ma taką potrzebę. Dzięki Janowi Pawłowi II mamy wolność. Pomijając kwestie religijne należy spojrzeć na zasługi dla Polski. Na całym świecie – w Chinach, Wietnamie, Wenezueli, na Kubie – nadal obowiązuje komunizm. Tylko w Europie, dzięki działalności Jana Pawła II i współpracy z Ronaldem Reaganem, splot okoliczności wywołał Solidarność i upadek komunizmu. Choćby za to, że możemy żyć w kraju demokratycznym papież zasługuje, aby być honorowany jako największy Polak w dziejach. Jeżeli ktoś ma zasługi dla naszego kraju to powinien być upamiętniany.

Nieco ciszej ostatnio o budowie spalarni w Siedlcach. Czy pan jako były prezes PEC uważa, że to właściwy ruch dla miasta i jego mieszkańców?

Jedna kwestia jest energetyczna, a druga ilości odpadów. Jeżeli chodzi o PEC to budowa tego typu instalacji na jego terenie jest zła. Miasto Siedlce to teren zwartej zabudowy. Mieszkańcy osiedli Janowska, Starowiejska, Wyszyńskiego sprzeciwiają się budowie. Gdyby postawić instalację na skrzyżowaniu Sokołowskiej z Jagiełły czy nad Zalewem to mieszkańcy tamtejszych okolic też byliby temu przeciwni. Spalarnia – tak, ale nie w Siedlcach. Prezydent zapraszając na wszystkie wycieczki do Białegostoku powinien zauważyć, że tam nie ma wokół zwartej zabudowy. Spalarnia wydziela rozmaite substancje, więc dlaczego budować ją w mieście, a nie we współpracy z Zielonymi Gminami na 13-hektarowej działce w Woli Suchożebrskiej, wybudować sieć do Siedlec. To jest tylko kwestia współpracy. Wielkość instalacji powinna przynosić dochody, a nie tylko spalać śmieci jedynie z Siedlec. Oszczędności po stronie ZUO mają wynosić 4 miliony złotych, a koszty amortyzacji będą dwa razy wyższe rocznie. To musi się pokrywać. Jeżeli firma będzie przynosić straty to trzeba będzie je pokrywać. Biznesplan powinien być oszacowany na warunkach ekonomicznych.

A propos ekonomii cały czas miasto Siedlce potrzebuje obligacji do funkcjonowania. Co pan o tym sądzi?

Jako mieszkańca Siedlec mnie to dziwi. W dokumentach miejskich figuruje, że nadwyżka miasta za zeszły rok to 35 milionów złotych. Jeżeli taka sytuacja była na 1 stycznia 2023 roku, a na początku kwietnia już potrzeba 45 milionów nowego kredytu, to oznacza, że łącznie z budżetu znikło 80 milionów? Budując budżet wszystkie rzeczy z uchwały o obligacjach powinny być zabezpieczone. W marcu okazało się, że uchwalony budżet był z sufitu. Trudno mi komentować co dzieje się u sąsiada, ale widzę wprowadzanie radnych i siedlczan w błąd.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama