Gmina Zbuczyn: Bogu na chwałę i ludziom na pożytek [ZDJĘCIA]

Wyjątkowe wydarzenie rozpoczęło się od apelu strażaków. Do Zbuczyna przybyli liczne delegacje ze z OSP z terenu gminy oraz sąsiednich gmin.

- Zakup samochodu nie byłby możliwy bez wsparcia licznego grona przyjaciół naszej gminy. Montaż finansowy był trudny, ale na szczęście możliwy - mówił wójt Hubert Pasiak.

Patryk Wierzejski, prezes OSP Zbuczyn, wyliczył wszystkie osoby, bez których zakup nowego auta nie byłby możliwy. Podziękowania powędrowały do wójta Huberta Pasiaka, posła Krzysztofa Tchórzewskiego, członkini zarządu województwa mazowieckiego Janiny Ewy Orzełowskiej, byłej posłanki Anny Siarkowskiej, działacza Sławomira Izdebskiego oraz radnych gminy Zbuczyn.

- Na wyposażeniu OSP w Zbuczynie do tej pory był średni samochód ratowniczo-gaśniczy marki MAN zakupiony w 2008 roku oraz ciężki gaśniczy zakupiony w 2016. Nowe auto zastąpi MAN-a, który powędrował do OSP Rzążew. Nowe i nowoczesne auto pozwoli szybciej i skuteczniej działać przy akcjach ratowniczych - przyznał Wierzejski.

Poświęcenia auta dokonał proboszcz miejscowej parafii, ks. Sławomir Brodawka.

CZYTAJ WIĘCEJ Powiat siedlecki: Kolejne ofiary oszustów

Uroczystość uświetnili Janina Ewa Orzełowska i wicewojewoda mazowiecki Robert Sitnik.

- Strażacy cieszą się z nowego wozu, ale nie tylko oni powinni być zadowoleni. Doskonale wiemy, że przez Zbuczyn przebiega A2. Pamiętajmy, że strażacy zawsze są gotowi do niesienia pomocy niezależnie od tego jaki mają sprzęt. Od tego są samorządy, aby ich wspierać - powiedziała Orzełowska.

- Wyposażenie dodatkowe, w tym nowoczesny dron i system noktowizyjny, kosztowało około 300 tysięcy złotych. Jesteśmy blisko A2, więc strażacy potrzebują sprzętu odpowiedniej jakości - dodał wojewoda Sitnik.

Na zakończenie wydarzenia odbyła się parada wozów strażackich z terenu gminy Zbuczyn.