W poniedziałek w jednym z lokali gastronomicznych dwukrotniezapłacono podrobionymi pieniędzmi. Jak wynika z zeznań pracowników lokalu,najpierw fałszywym 100-złotowym banknotem posłużył się mężczyzna płacąc zazamówioną zupę. Następnie po kilkunastu minutach podobnej płatności dokonałakobieta. Kupując frytki, również przedstawiła podrobione sto złotych.
Teraz osoby są poszukiwane przez siedleckich policjantów.Mundurowi prowadzą śledztwo, skąd pochodzą pieniądze i czy takich przypadkówmogło być więcej.