Koszt zakupu pojazdów wyniesie 5,2 mln zł. Pieniądze pochodzą ze środków własnych MPK oraz nisko oprocentowanej pożyczki Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
Autobusy, które pojawią się w Siedlcach, to niskopodłogowy model o długości 10,5 m, który mieści około 80 osób, w tym 21 na miejscach siedzących.
- Mamy nadzieję, że mieszkańcom będzie się przyjemnie jeździło. To model z roku 2017, cieszący się sympatią branży transportowej. Bardzo dużo takich autobusów jeździ nie tylko w Polsce, ale i Europie - zdradza dyrektor sprzedaży Krzysztof Musiał, który podpisał umowę w imieniu firmy Solaris Bus & Coach S.A.
Jak mówi Jacek Dmowski, prezes MPK Siedlce, pojazdy zastąpią najstarsze, bo mniej więcej 20-letnie, pojazdy z taboru firmy. Mają też być - choć będą napędzane olejem napędowym - ekologiczne, bo spełniające najwyższe obecne normy, i nowoczesne
- Zostaną wyposażone we wszystkie niezbędne urządzenia i systemy poprawiające komfort podróżowania czy sprzedaż biletów. Nowością będą kasowniki 2-systemowe (na kartę miejską i bilet papierowy), Mają też być dostosowane do potrzeb osób starszych niepełnosprawnych - zdradza prezes.
Autobusy zostaną też wyposażone w pełną klimatyzację, zarówno przestrzeni pasażerskiej, jak i kabiny kierowcy.
- To pan prezydent wymusił na nas klimatyzację. My niekoniecznie byliśmy jej zwolennikami, bo to zwiększa koszty zakupu i eksploatacji. Myślę jednak, że, zważywszy na to, co mamy za oknem, to była dobra decyzja. Wszystkie kolejne autobusy, które zakupimy, na pewno będą klimatyzowane - zapowiada Jacek Dmowski.
I dodaje:
- Mamy nadzieję, że przyjadą na Gwiazdkę tego roku jako będzie prezent świąteczny dla siedlczan. To jest bardzo potrzebne, jeśli chodzi o utrzymanie tych linii, które dziś obsługuje MPK Siedlce.
