Na przestrzeni kilku ostatnich lat rzadko zdarzało się, by święta były białe. Zazwyczaj śnieg padał przed świętami, a w okresie ich trwania pojawiała się odwilż lub odwrotnie - na początku jesiennie, a pod koniec świąt zimowo. Bezśnieżne święta to już taka nasza polska tradycja.
Warte uwagi są lata 2001, 2002 i 2010, kiedy to święta był naprawdę zimowe, ze sporą pokrywą śnieżną (20-40 cm) oraz siarczystym mrozem. Szczególnie mroźne święta mieliśmy w 2001 roku, kiedy to temperatura nocą spadała do -20 st.C, a za dnia, w najcieplejszym momencie, termometry wskazywały -10 st.C. Co do świąt to więcej szczegółów podamy w przyszły weekend, a teraz skupmy się na nadchodzącym tygodniu, który tak jak wspomnieliśmy będzie mroźny i śnieżny.
Na początku tygodnia, czyli w poniedziałek w ciągu dnia będzie pogodnie, a termometry wskażą -1 st.C. Padać nie powinno. Po pogodnym dniu nadejdzie mroźna noc. Temperatura spadnie do -6 st.C.
We wtorek, podobnie jak w poniedziałek, w ciągu dnia wystąpi ujemna temperatura. W drugi dzień tygodnia liczyć możemy na rozpogodzenia, ale będzie zimno. W najcieplejszym momencie dnia termometry wskażą jedynie -2 st.C.
Kolejne dni będą również mroźne, ale i bardziej śnieżne. Z nieba będzie przelotnie padał śnieg, który z uwagi na niską temperaturę i wychłodzony grunt będzie się już utrzymywał.
Lekkie ocieplenie spodziewane jest dopiero na piątek. Wtedy to przez kilka godzin temperatura będzie na plusie. Do tego dojdą opady mokrego śniegu, które lokalnie mogą być intensywne. Zwłaszcza nocą z piątku na sobotę, kiedy to spadnie ok 5 cm.
Po jednodniowym ociepleniu znów zawita do nas całodobowy mróz i przelotne opady śniegu. Wigilijny poranek będzie mroźny. Temperatura spadnie do -7 st.C, a do tego dojdą przelotne opady śniegu. Jak wskazują najświeższe prognozy pogody, pod koniec tygodnia, a więc w świąteczny weekend, pokrywa śnieżna będzie mogła wynosić 7 cm.
Noc z niedzieli na poniedziałek również mroźna. W pierwszy dzień świąt o poranku termometry wskażą -4 st.C.
Przedświąteczny tydzień, jak i Wigilia, zapowiadają się obiecująco, z białymi krajobrazami.
