W sobotnie popołudnie łukowscy policjanci zostali powiadomieni o zdarzeniu drogowym, do jakiego doszło na drodze krajowej nr 63. Ze zgłoszenia wynikało, że kierujący samochodem marki Opel wymijając się z volkswagenem uderzył w jego lusterko i nie zatrzymując się odjechał w kierunku Łukowa. Kierujący volkswagenem 33-latek z gminy Stanin zawrócił i w Gołaszynie zatrzymał kierowcę opla, który wcześniej uderzył w jego auto. Wówczas mężczyzna zorientował się, że kierowca Opla jest pod działaniem alkoholu. Nie namyślając się wyjął kluczyki ze stacyjki Opla i nie pozwolił oddalić jego kierowcy do czasu przyjazdu policjantów. Mundurowi którzy dojechali we wskazane przez zgłaszającego miejsce ustalili, że kierujący Oplem 35-latek z powiatu siedleckiego miał ponad 3 promile alkoholu w organizmie. Dodatkowo okazało się, że od marca ubiegłego roku 35-latek ma dożywotni sądowy zakaz kierowania wszelkimi pojazdami. Mężczyzna został zatrzymany, a jego auto odholowane na parking strzeżony.
Wkrótce sprawa 35-latka będzie miała swój finał w sądzie. Za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości pomimo obowiązującego zakazu i spowodowanie kolizji drogowej grozi mu wysoka grzywna i do 5 lat pozbawienia wolności.