Grzegorz i Ania już w pierwszej chwili wpadli sobie w oko. Byli sobą zachwyceni. Czułościom, uśmiechom i pocałunkom nie było końca.
Myślę, że to może być ta kobieta na całe życie. Myślę, że Ania ma wszystkie te cechy, albo naprawdę dużo z tych cech, które potrzebuje, żeby faktycznie czuć się dobrze, żeby czuć się przy niej szczęśliwym. - mówi Grzegorz.