Siedleccy strażnicy miejscy otrzymali specjalny sprzętdo pobierania próbek z domowych pieców. Ta informacja tak podziałała nasiedlczan, że strażnicy w ostatnim czasie przyjmują znacznie mniej zgłoszeń osąsiadach, którzy spalają odpady. Mało tego, mieszkańcy Siedlec sami zgłaszająsię do Straży Miejskiej i dobrowolnie przyznają się, że palą w piecachniedozwolonymi środkami. Przypominamy, że za taki proceder można otrzymaćmandat nawet do 500 zł. Drugie tyle trzeba zapłacić za przeprowadzone badanie.Gdy dobrowolnie zgłosimy się do strażników, to zapłacimy tylko mandat.
<-- Snippet 4 -->
Źródło: Kurier Mazowiecki