Pożar powstającego budynku letniskowego w Chromnie, ogień wLipinach w gminie Przesmyki oraz płomienie na ul. Mickiewicza w Siedlcach. Wszędzieniedrożny przewód kominowy, sadza i konieczność interwencji strażaków.
Co robić by uniknąć tego typu pożarów, zwłaszcza teraz wokresie zimowym? Jak powiedział nam Paweł Kulicki, oficer prasowy KomendyMiejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Siedlcach, konieczne jest przedewszystkim regularne sprawdzanie ich drożności. Jego zdaniem, szczegółowo nakwestię obecności sadzy w kominie patrzą też ubezpieczyciele. Gdy właścicielbudynku zaniedba czyszczenie kominów, a przyczyną pożaru będzie niedrożnośćprzewodu kominowego, ubezpieczyciel może odmówić wypłaty odszkodowania zapowstałe szkody.
- Prawo budowlanejasno reguluje, że właściciele budynków powinni regularnie sprawdzać stankominów. W niektórych przypadkach po zakończeniu akcji gaśniczej, policja możenałożyć dodatkowo mandat. Dzieje się to w sytuacji, gdy w wyniku ognia dochodzido zagrożenia zdrowia lub życia - powiedział rzecznik
Dużą rolę mają też do odegrania działania profilaktyczne istatystyki wyjazdów strażaków do interwencji, których nie byłoby, gdyby ludzkauwaga i rzetelność. Tylko od początku roku siedleccy strażacy, wzywali byli ażdo 23 pożarów, z których większość była związana z zatkanymi przewodamikominowymi.
- Komin, w którymspala się sadza można porównać do pieca hutniczego, w którym panują wysokietemperatury nawet rzędu 1000 stopni Celsjusza - powiedział nam PawełKulicki. - Gdy dodatkowo występująnieszczelności w konstrukcji budynku, płomienie mogą przedostać się na innekondygnacje, na przykład na poddasze. Niestety wówczas nie trudno o tragedię- dodał.
Dlatego zadbajmy o stan naszych budynków. Regularne kontrolez pewnością uchronią nasze zdrowie oraz mienie.