Konfederacja: Apelujemy o podjęcie jednoznacznej decyzji o zaniechaniu wszelkich działań na rzecz organizacji wyborów

Obserwując skalę zachorowań wśród członków komisji wyborczych i wyborców po przeprowadzeniu wyborów we Francji wzywamy Prezydenta Miasta Siedlce do pójścia drogą włodarzy innych polskich miast i gmin, w tym Mińska Mazowieckiego, w sprawie wyborów prezydenckich zarządzonych na 10 maja br. Dotychczasowe stanowisko wyraża jedynie obawy związane z organizacją wyborów, rozmywa odpowiedzialność i nie stanowi przeciwstawienia się organizacji wyborów. Apelujemy o podjęcie jednoznacznej decyzji o zaniechaniu wszelkich działań na rzecz organizacji wyborów prezydenckich, zanim zrobią to wszyscy wokół. Nie wystarczy po prostu rządzić - trzeba mieć jeszcze kim rządzić. Dlatego prosimy o postawienie zdrowia i życia mieszkańców Siedlec ponad sympatie i lokalne układy prezydenta Sitnika z partią rządzącą oraz ponad obawę o utratę władzy na rzecz rzekomego zarządu komisarycznego. Panie Prezydencie, jeśli w wyniku całkowitej rezygnacji z przeprowadzenia wyborów będzie panu groził zarząd komisaryczny, to mimo całej dotychczasowej postawy pana i pańskich bliskich współpracowników od 2014r. począwszy, będziemy po stronie decyzji odważnych, jednoznacznych oraz odpowiedzialnych - i pomożemy panu.

Dopóki jednak Miasto Siedlce nie wycofa się z organizacji wyborów, Konfederacja, w odróżnieniu od innych komitetów opozycyjnych, nie zamierza rezygnować ze zgłaszania kandydatów na członków obwodowych komisji wyborczych. Społeczny nadzór nad wyborami to jedyny dostępny nam sposób na zmniejszenie skali fałszerstw wyborczych. Nasi delegaci i mężowie zaufania od dekady pilnują wyborów w Siedlcach i na całym wschodnim Mazowszu. Znaczna część z nich w trakcie swojej pracy ratuje głosy wyborców, które podczas liczenia znajdowały się w stosach głosów innych komitetów. Nasza nieobecność oznaczałaby znaczne odchylenia wyników wyborczych od faktycznych wyborów dokonywanych przez obywateli. Nie popełnimy grzechu zaniechania i nie damy pretekstu do bezkarnej manipulacji wyborami nawet mimo epidemii. Wzywamy pozostałe komitety do refleksji na temat swojego bojkotu w zgłaszaniu członków komisji wyborczych, ponieważ "nieobecni nie mają racji", a "okazja czyni złodzieja". Odpowiedzialność w tym przypadku ponoszą ci, którzy sprawują władzę i podejmują decyzje w sprawie wyborów. Jedynym rozwiązaniem, które zdejmie odpowiedzialność z komitetów wyborczych oraz będzie sprawiedliwe wobec zarówno wyborców jak i osób zgłaszanych do komisji wyborczych będzie odstąpienie Miasta Siedlce od organizacji wyborów prezydenckich 10 maja 2020r.

Prosimy Mieszkańców powyżej 60. roku życia, aby niezależnie od przewidywań w temacie przełożenia wyborów, "dmuchając na zimne" zgłaszali chęć głosowania przez pełnomocnika lub korespondencyjnie.

* * *
W maju zeszłego roku byłem przewodniczącym komisji wyborczej w Szkole Podstawowej nr 6 w Siedlcach, uratowałem 5 głosów na Konfederację, 1 na PiS i 1 na KO. Inni członkowie komisji również ratowali głosy innych komitetów. Wszyscy członkowie komisji wiedzieli, czyjego komitetu jestem przedstawicielem i znali mnie osobiście - m.in. gratulowali narodzin córki, zresztą to oni wybrali mnie na funkcję przewodniczącego. Mimo to - zakładam, że omyłkowo - 5 głosów na Konfederację podczas wstępnego liczenia znalazło się w stosie głosów KW PiS. Każdy może się pomylić, dlatego tak ważne jest to, aby komisje wyborcze składały się z osób o różnych poglądach i pochodzących z różnych środowisk politycznych jak i spoza takich środowisk.