Kisielany-Kuce: tylko we wrześniu trzy wypadki

20 września w Kisielanach-Kucach volkswagen golf kierowany przez 23-latka zamieszkałego w Mokobodach zderzył się czołowo z jadącą z przeciwnka mazdą, za której kierownicą siedział 29–latek z tej samej miejscowości.
Jak informuje kom. Agnieszka Świerczewska, rzecznik prasowa Komendy Miejskiej Policji w Siedlcach, w wyniku zdarzenia obaj kierujący doznali obrażeń ciała i zostali przewiezieni do Mazowieckiego Szpitala Wojewódzkiego w Siedlcach.
Jak się okazuje, był to już trzeci wypadek w Kisielanach-Kucach w tym miesiacu. 5 września na skrzyżowaniu w tej wsi kierujący volkswagenem caddy 26-letni siedlczanin nie ustąpił pierwszeństwa nissanowi. Doprowadził w ten sposób do zderzenia pojazdów. Jadący za nissanem ciężarowy renault master uderzył w tył tego pojazdu. W wyniku zderzenia śmierć poniosła 40-letnia kobieta kierująca nissanem, a kierowca samochodu ciężarowego został przewieziony do szpitala.
Z kolei 18 września doszło tu do zderzenia dwóch samochodów osobowych marki Opel Astra. Jeden z nich prawdopodobnie wymusił pierwszeństwo. 3 osoby, które podróżowały oboma samochodami, zostały przetransportowane przez pogotowie na Szpitalny Oddział Ratunkowy.
Kilka dni temu o przyczynach tych zdarzeń mówił naszemu postalowi Paweł Kulicki, rzecznik prasowy siedleckiej straży pożarnej.
- To bardzo niebezpieczne miejsce. Jest tu długa prosta, która zachęca do przyspieszenia, ale zakończona dołkiem i wyjazdem z lasu przy ograniczonej widoczności. Często samochody jeżdżą tam dużo szybciej, niż powinny - dodał.