reklama

Bogurodzica, swing i Gershwin [GALERIA]

Opublikowano:
Autor:

Bogurodzica, swing i Gershwin [GALERIA] - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościBogurodzica, swing i Gershwin [GALERIA]

Tegoroczną edycję święta siedleckich miłośników synkopy otworzył Adam Bałdych Quartet. Światowej sławy skrzypek i jego zespół zaprezentowali głównie materiał z płyty „Sacrum Profanum” - czyli muzykę sakralną przełożoną na język jazzu w jego bardzo poszukującej odmianie. Na scenie sali „Podlasie” zabrzmiała między innymi kompozycja średniowiecznej mistyczki Hildegardy z Bingen, ale też „Bogurodzica” z popisową, ale szaloną partią perkusji Dawida Fortuny. Nie zabrakło też jednak utworów kontemplacyjnych i rozmarzonych, jak „Love” z płyty „Brothers”.
Po Bałdychu na „Zaduszkach” wystąpiła założona w 1962 r. w Krakowie Jazz Band Ball Orchestra, czyli specjaliści od swingu i bluesa. Zespół zaserwował siedlczanom porcję klasycznych utworów z „Caravan” Duke’a Ellingtona i Juana Tizola na czele. Panowie zawładnęli sceną, gdy dołączył do nich wokalista Stanley Breckenridge. Amerykanin zabrał słuchaczy - których wciągnął w klaskanie i wspólne śpiewanie - w podróż po jazzowej mapie USA: od Nowego Jorku, przez Georgię, aż po Nowy Orlean. Zachwyt wzbudził też, gdy okazał się nie tylko znakomitym wykonawcą piosenek, ale i pianistą, akompaniującym sobie w „When I fall in love” Nat King Cole’a”.
61. „Zaduszki Jazzowe” w Siedlcach zamknęła Danuta Błażejczyk z zespołem. - Ci, którzy odchodzą, tak naprawdę z nami są. Ten program to mój kawałek serca dla George’a Gershwina, bo dzięki niemu jestem szczęśliwym człowiekiem - zdradziła już na wstępie artystka. Następnie wraz z zespołem wykonała zestaw mniej znanych, ale urokliwych utworów autora „Błękitnej rapsodii” w unowocześnionych wersjach.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE