- Co z drzewami? - chcą wiedzieć nasi czytelnicy. Na Facebooku jeden z nich zauważył, że pustych miejsc po wyciętych drzewach są setki, i zapytał: „Co z nowymi nasadzeniami drzew? Ul. Kazimierzowska, Północna - gołe trawniki, żadnych nowych drzew. UM potrafi coś zasadzić?”
- Nie wątpię, że pracownicy wydziału odpowiedzialnego za tego typu prace potrafią je wykonywać i na pewno to robią. Zwracam bardzo dużą uwagę, by tam, gdzie drzewa są wycinane ze względów technologicznych, nasadzeń drzew pojawiało się coraz więcej. Jako mieszkaniec też jestem zainteresowany tym, by w Siedlcach było jak najwięcej zieleni.
- Czy Urząd Miasta planuje, wzorem innych miast, wprowadzić dofinansowanie do ogrodów deszczowych celem zatrzymania wody?
- Wszędzie, gdzie to możliwe, będziemy dbać o właściwe proporcje terenów czynnej zieleni do miejsc, gdzie jest układana kostka brukowa czy beton.
- Czy Błonia Siedleckie będą w końcu wykoszone? Podobno siedlczanie „łapią dziwne alergie od tych krzaków”.
- Wzorem poprzednich lat ogłosiliśmy przetarg w tej sprawie. Firma, która go wygrała, płaci za użytkowanie Błoni, a tym samym wykonuje czynności związane z koszeniem trawy.
- Na siedlcesiedzieje.pl i naszym Facebooku siedlczanie pytali też, jak miasto zamierza walczyć ze smogiem.
- Nieustannie analizujemy ten problem. A jeśli chodzi o działania praktyczne, wspieramy wymianę pieców węglowych na gazowe w gospodarstwach indywidualnych. Osoby, które chcą taką wymianę przeprowadzić, mogą się do nas zgłosić i uzyskać dofinansowanie.
- Jeden z naszych czytelników przypomina Pana obietnicę wyborczą: „Nasi radni z Bezpartyjnych Siedlec będą raz na pół roku robić obchód po swoim okręgu w celu określenia potrzeb mieszkańców”. I pyta: „Co z tą obietnicą, Panie Prezydencie? Może coś mi umknęło, ale nie widziałem radnego BS doglądającego swój (czyli m.in. mój) okręg”.
- Jeśli o mnie chodzi, przed wyborami zapowiadałem organizowanie spotkań z mieszkańcami co pół roku. Ostatnie takie spotkania miały miejsce między 8 a 11 lipca. Uczestniczyli w nich również ci członkowie Bezpartyjnych Siedlec, którzy są członkami Rady Miasta. Sami radni natomiast na bieżąco spotykają się z obywatelami ze swoich okręgów. Może nie trafili na autora tego pytania?
- Z zapowiedzi przedwyborczych rozlicza Pana też inny nasz internauta. „Kiedy pan zacznie realizować obietnice wyborcze?” - chce wiedzieć. - „Obsada stołków - miały być w konkursach, a nie znowu kumoterka.”
- Chciałbym usłyszeć od autora tego pytania, gdzie dokładnie doszło do tej „kumoterki”. Nabór na wszystkie stanowiska w Urzędzie Miasta odbywa się w trybie konkursowym. Poza tym po raz pierwszy w historii konkursy odbyły się w czterech spółkach miejskich. W Agencji Rozwoju Miasta Siedlce, ze względu na konstrukcję umowy z byłym prezesem, rada nadzorcza uznała, że nie ma możliwości przeprowadzenia konkursu, bo nie było osoby, która miałaby zarządzać spółką. Prawo nie dopuszczało ani powołania p.o. prezesa, ani oddelegowania na tę funkcję któregoś z członków rady nadzorczej. Stąd decyzja o powołaniu prezesa bez konkursu. Uważam, że była bardzo trafna.
- Czytelników siedlcesiedzieje.pl interesuje ich udział w rządzeniu miastem. „Czy można mieć wgląd w plan realizacji budżetu partycypacyjnego 2018? Mieszkańcy powinni wiedzieć, kiedy zostaną zrealizowane inwestycje na które głosowali” - pisze jeden z internautów.
- Jak zapowiadałem w swoim programie wyborczym, działania miasta są jawne i transparentne. Nie wyobrażam sobie, żeby jakakolwiek informacja była ukrywana przed mieszkańcami. Dane, o które pyta internauta, znajdują się na stronie internetowej miasta www.siedlce.pl w zakładce „Budżet Partycypacyjny”.
