To jedno z wielu takich spotkań władz województwa z rodzinami na Mazowszu. Tego samego dnia podobne odbyły się w Węgrowie i Łochowie.
- Ten program ma służyć temu, żeby w polskiej rodzinie lepiej się żyło. Dopóki „500+” nie obowiązywało na pierwsze dziecko, tym świadczeniem nie było objęte pół miliona takich dzieci. Często nie trafiało ono też do samotnych matek. Po 4 latach od wprowadzenia tego programu możliwe było objęcie nim wszystkich dzieci - mówi wicewojewoda.
Jak podkreśla, spotkania z mieszkańcami służą poinformowaniu ich, że aby otrzymać to świadczenie, należy złożyć wniosek.
- Na Mazowszu wnioski złożyło już 40% uprawnionych - informuje Sylwester Dąbrowski. - Są już nawet pierwsze wypłaty. Dzisiaj na terenie Siedlec z programu „500+” korzysta korzysta ok. 8 tys. dzieci. Szacujemy, że po wprowadzeniu „500+” na pierwsze dziecko będzie ich 14 tys. Żeby otrzymać te pieniądze za lipiec i sierpień, należy złożyć wniosek do końca września. Ale ponieważ w Polsce nie każda rodzina jest zasobna, wcześniejsze otrzymanie tej kwoty będzie pomocne, tym bardziej, że trwają wakacje, a niedługo rozpoczyna się rok szkolny - podkreśla.
Wicewojewoda mówił w Siedlcach także o programie „Dobry start”, skierowanym do rodziców dzieci uczących się („300+” na wyprawki do szkoły). Od dziś wnioski w sprawie obu świadczeń można składać zarówno przez internet, jak i w formie papierowej. Przy "500+" na pierwsze dziecko i "300+" nie ma zastosowania kryterium dochodowe.
