Funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego patrolując miasto nieoznakowanym bmw, spostrzegli taksówkę jednej z siedleckich korporacji, która przejechała skrzyżowanie na czerwonym świetle. Auto zostało natychmiast zatrzymane. Kierowca taksówki tłumaczył, że spieszy się ponieważ jedzie po klienta. W trakcie kontroli policjanci wyczuli od 67-letniego kierowcy silną woń alkoholu.
Po zbadaniu okazało się, że ma on prawie promil alkoholu w organizmie. Ponadto samochód nie posiadał aktualnych badań technicznych. Mundurowi zatrzymali mu prawo jazdy i dowód rejestracyjny. Kierowca otrzymał także mandat i punkty karne. Czeka go również postępowanie karne w związku z prowadzeniem samochodu pod wpływem alkoholu, za co grozi mu do 2 lat więzienia.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.