Do mieszkania starszej pani zapukały dwie młode kobiety, podające się za pracownice „wodociągów”. Podczas gdy jedna z nich prowadziła rozmowę z seniorką, druga rzekomo sprawdzając kolejne pomieszczenia z portfela zabrała oszczędności - 1700 zł.
- Jest to już drugi tego typu przypadek w ciągu miesiąca. Jeśli nie znamy odwiedzającego należy zapytać o cel jego wizyty oraz poprosić o pokazanie dowodu tożsamości lub legitymacji służbowej, identyfikatora. Uczciwej osoby nie zrazi takie postępowanie powodowane ostrożnością. Pamiętajmy, że zasada „ograniczonego zaufania” do nieznajomych obowiązuje nie tylko dzieci. Dorośli często o niej zapominają, stając się ofiarami własnej łatwowierności i braku rozwagi - informuje kom. Agnieszka Świerczewska z KMP Siedlce.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.