reklama
reklama

Przełamanie Pogoni Siedlce na rezerwach

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: KS

Przełamanie Pogoni Siedlce na rezerwach - Zdjęcie główne

Marek Saganowski zbiera punkty | foto KS

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sport Pogoń Siedlce po raz pierwszy wygrała pod wodzą Marka Saganowskiego.
reklama

Trener Marek Saganowski nie mógł skorzystać z wykartkowanych Cezarego Bujalskiego i Kamila Włodyki oraz kontuzjowanego Krystiana Misia. Pomimo osłabień szkoleniowiec biało-niebieskich liczył na premierowe zwycięstwo w nowym miejscu pracy.

W 2 minucie Pogoń powinna objąć prowadzenie. Bartosz Wicenciak świetnym podaniem obsłużył Marcinho, który oddał dobry strzał z ostrego kąta. Rezerwy Zagłębia od utraty bramki uratował słupek. Po chwili piłka znalazła się w bramce gości, ale zgrywający piłkę po miękkiej wrzutce z rzutu wolnego Michał Rutkowski był na ofsajdzie. Zagłębie II odgryzło się w 6 minucie. Cheikhou Dieng przerzucił piłkę nad Maciejem Kikolskim, jednak sprzed samej linii piłkę wybił Rutkowski. Senegalczyk jeszcze dobijał, ale również bez powodzenia. W 10 minucie swoją obecność na murawie zaakcentował znany z ekstraklasowych boisk Sasa Zivec. Strzał Słoweńca z pola karny powędrował jednak tuż nad poprzeczką. Zwieńczeniem ciekawego pierwszego kwadransa był niecelny strzał Arkadiusza Woźniaka z rzutu wolnego.

W 17 minucie siedlczanie objęli prowadzenie. Tomasz Lewandowski powalczył o górną piłkę, ta powędrowała w kierunku Damiana Nowaka, który długo się nie namyślał i uderzył z przewrotki. Ku uciesze kibiców futbolówka trafiła w okolice okienka lubińskiej bramki. W 29 minucie mogło, a nawet powinno, być 2:0 dla Pogoni. Przemysław Misiak szczęśliwie przedarł się wzdłuż końcowej linii, wycofał piłkę na 5 metr do Cezarego Demianiuka, który oddał strzał w Woźniaka zamiast do bramki. Kilka chwil później Demianiuk znowu próbował, ale przestrzelił z kilkunastu metrów. W 35 minucie Nowak powinien mieć dublet, lecz snajper Pogoni spudłował z głowy po precyzyjnej centrze Nikodema Fiedosewicza. Pięć minut przed końcem pierwszej połowy Demianiuk oddał nieco zbyt lekki strzał przy bliższym słupku, ale Michał Matys nie mógł się pomylić. W 44 minucie fortuna była po stronie siedlczan. Po dalekim podaniu Dieng wpadł w pole karnego gospodarzy, posadził Lewandowskiego na czterech literach i oddał groźny strzał, który obił oba słupki i wyszedł w pole. Do przerwy było 1:0 dla Pogoni.

W 49 minucie Kikolski był bohaterem Pogoni. Golkiper wypożyczony z Legii obronił Dawida Pakulskiego, który był następstwem zamieszania wynikłego po centrze z rzutu rożnego. Pogoń odpowiedział za sprawą Damiana Szuprytowskiego, który z dogodnej pozycji uderzył nad poprzeczką. W 52 minucie Zagłębie II miało kolejną okazję. Po główce Jakuba Kolana ponownie bramkarską klasą błysnął jednak Kikolski. W 55 minucie Matys poradził sobie ze strzałem Nowaka. Beniaminek z Lubina nie ustawał w wysiłkach. W jednej z ostatnich akcji pierwszej połowy zakotłowało się pod bramką Kikolskiego, ale piłka jakimś cudem nie znalazła się w sieci.

W 63 minucie Demianiuk zamykał akcję na dalszym słupku, ale po rykoszecie od Kolana trafił tylko w boczną siatkę. Po chwili wychowanek Pogoni znowu spróbował, ale tym razem Matys odbił strzał oddany niemal z zerowego kąta. W 71 minucie Mateusz Kizyma dobrze dośrodkował z prawego skrzydła, lecz Rafałowi Adamskiemu zabrakło precyzji przy wykończeniu. Na kwadrans przed końcem meczu Matys końcami palców przeniósł piłkę nad poprzeczką po główce Lewandowskiego. W 80 minucie kolejny strzał Woźniaka z rzutu wolnego minął cel. W końcówce Zagłębie II nie było w stanie doprowadzić do remisu. Pierwsze zwycięstwo Pogoni pod wodzą Saganowskiego.

Kolejnym rywalem Pogoni będzie Resovia. Mecz Pucharu Polski odbędzie się 10 listopada. Początek o 17:30.

 

Pogoń Siedlce - Zagłębie II Lubin 1:0 (1:0)

Bramka: Damian Nowak 17

Pogoń: 1. Maciej Kikolski - 24. Przemysław Misiak, 2. Tomasz Lewandowski, 26. Michał Rutkowski, 23. Nikodem Fiedosewicz - 29. Marcinho, 31. Ernest Dzięcioł (90+4, 16. Jakub Sinior), 99. Bartosz Wicenciak (85, 98. Maciej Kołoczek), 7. Damian Szuprytowski (70, 6. Mateusz Piotrowski), 56. Cezary Demianiuk - 9. Damian Nowak (90+4, 14. Marcel Grochowski)

 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama