Mecz w Gdyni miał wyjątkową otoczkę. Spotkaniu na każdym kroku towarzyszył kolor różowy, który miał przypominać o profilaktyce raka piersi.
Pogoniści dobrze weszli w mecz. Arka to jednak drużyna budowana nie od wczoraj. W 10 minucie Dawid Gojny celnie główkował po centrze Marka Navarro z rzutu rożnego. W 23 minucie siedlczanie nadziali się na kolejny cios. Po błędzie Mateusza Pruchniewskiego gola strzelił Szymon Sobczak. Do przerwy było 2:0 dla gdynian.
Po zmianie stron Pogoń wyraźnie przejęła inicjatywę, zaś Arka rzadko, acz groźnie, kontrowała. W 73 minucie siedlczanie złapali kontakt. Po staranowaniu Cezarego Demianiuka sędzia wskazał na wapno, a jedenastkę na bramkę zamienił Karol Podliński. Wspominany Demianiuk miał w doliczonym czasie gry piłkę meczową na nodze, jednak kropnął wprost w Damiana Węglarza. Pogoń przegrała, ale wstydu w starciu z rozpędzoną Arką nie przyniosła.
26 października o 20:00 Pogoń podejmie Górnika Łęczna.
Arka Gdynia – Pogoń Siedlce 2:1 (2:0)
Bramki: Dawid Gojny 10, Szymon Sobczak 23 – Karol Podliński 73 (k)
Pogoń: 23. Mateusz Pruchniewski – 14. Dawid Burka, 55. Cássio, 3. Robert Majewski – 77. Daniel Pik, 8. Jakub Sinior, 43. Lukáš Hrnčiar (81, 4. Miłosz Drąg), 10. Piotr Pyrdoł (67, 12. Titas Milašius) – 7. Damian Szuprytowski (79, 71. Krzysztof Danielewicz), 13. Karol Podliński, 56. Cezary Demianiuk
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.