Trener Paweł Kuligowski w przyszłym tygodniu uda się z kilkoma ze swoich podopiecznych, którzy reprezentują również barwy kadry Mazowsza, na obóz do Poronina. Pozostali gracze młodzieżówki Pogoni będą trenowali na miejscu i przygotowywali się z pierwszą drużyną do inauguracji Ekstraligi. - Jestem w stałym kontakcie z Andrzejem Kozakiem. Uważamy, że kilku z juniorów jest w stanie przebić się nawet do podstawowej piętnastki w najwyższej lidze. Pozostali będą na pewno ćwiczyli z Pogonią, a być może zostaną wypożyczeni do niższej ligi, na przykład do Mazovii Mińsk Mazowiecki czy Legii II Warszawa - twierdzi szkoleniowiec.
Młodzi pogoniści, choć wywalczyli medale, póki co nie mogli wywiesić ich sobie na szyi. Spowodowane było to zamieszaniem, wynikającym z walkowerem za mecz Juvenia Kraków - Pogoń. Decyzja o jego przyznaniu została podjęta na godziny przed sobotnim starciem siedlczan z Budowlanymi Łódź. W związku z tym, wspólnie z Polskim Związkiem Rugby, podjęto decyzję, że młodzi pogoniści zostaną udekorowani przy okazji inauguracji sezonu Ekstraligi. - Na wtedy planujemy też mini zakończenie dla tych chłopców, którzy dokonali czegoś wielkiego, zdobywając medal dla Siedlec po 18 latach - dodaje Kuligowski.
W pierwszej potyczce sezonu 2020/21, seniorzy Pogoni podejmą na własnym stadionie Budowlanych Lublin. Mecz zaplanowano na sobotę 15 sierpnia.
