22 sierpnia Mazovia zagra na wyjeździe z Radomiakiem II Radom.
WYPOWIEDZI TRENERÓW
Paweł Jakubiak: Chciałbym pogratulować gospodarzom zwycięstwa. Moim zdaniem dostaliśmy dzisiaj lekcję skuteczności. Byliśmy przygotowani i graliśmy dziś dobre zawody, ale przegraliśmy zdecydowanie za wysoko. Dziękuję moim zawodnikom, bo mimo gry przez dłuższy czas w osłabieniu realizowali założenia. Na bazie tego meczu budujemy naszą grę dalej.
Robert Stelmach: Wygraliśmy bardzo wysoko, ale przebieg meczu nie był tak spokojny,. Za nami wymiana ciosów z jednej i drugiej strony. Mszczonowianka miała na początku meczu swoje sytuacje, a potem my wykorzystaliśmy swoje. Do szatni strzeliliśmy na 2:0, a następnie od 50 minuty graliśmy w przewadze. Teoretycznie, gdy rywal gra w dziesięciu, zwykle jest łatwiej, ale nie zawsze. Potrafiliśmy być skuteczni i strzelić trzeciego i czwartego gola. Dzisiejsze spotkanie było ciężkie, musieliśmy je wybiegać. Rywal był groźny, przygotowywaliśmy się na trudny mecz. Bardzo wysokie zwycięstwo cieszy.
Mazovia II Mińsk Mazowiecki - Mszczonowianka Mszczonów 4:0 (2:0)
Bramki: Bondara 16', Wocial 45', Przyborowski 60', Nojszewski 70'
Mazovia: Pusek - Staska, Jędrzejczyl, Grabek, Teodorski, Nojszewski (70' Zatorski), Słowik, Przyborowski, Puciłowski (70' Parobczyk), Wocial, Bondara (77' Krajewski).
Mszczonowianka: Leszczyński - Ogłoziński, Chukwuemeka, Gorczyca, Cichocki, Janik, Szkopiński (75' Przybył), Poddębniał, Pociech (70' Michalski), Kucharski (52' Janik), Cudny.
Żółte kartki: Pędowski, Jędrzejczyk - Cichocki 2, Gorczyca
Czerwona kartka: Cichocki 49' (za drugą żółtą)