reklama

Polska jednym z największych rynków usług sprzątania w Europie. Coraz częściej zlecenia składane są przez internet

Opublikowano:
Autor:

Polska jednym z największych rynków usług sprzątania w Europie. Coraz częściej zlecenia składane są przez internet - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

KulturaPolski rynek usług sprzątania dla firm i instytucji wyceniany jest na blisko 7 mld zł, a dla klientów indywidualnych – na ok. 2 mld. Każdego roku notuje dynamiczne wzrosty. W szybkim tempie przybywa także zleceń przez internet. Najczęściej usługi sprzątania zamawiane są przez młode kobiety zamieszkujące na maksymalnie 64 mkw.

– Na polskim rynku usług sprzątania konkurencja jest już bardzo duża – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Marcin Nesterowicz, country manager w MyRendi.pl. –W ostatnim czasie zauważyliśmy pojawienie się nowego rodzaju działalności, za pośrednictwem internetu. Takie platformy mają niewielkie koszty własne, więc mogą zaproponować niższe ceny, przy zachowaniu jakości świadczonych usług. Na razie klienci uczą się składania tego rodzaju zleceń. MyRendi proponuje im szybką realizację takiego zamówienia.

Polska jest jednym z największych rynków usług sprzątających w Europie. Aktywnie prowadzi na nim działalność około 4 tys. firm sprzątających, których przychody każdego roku rosną o około jedną piątą (20 proc.). Krajowe usługi kierowane do firm i instytucji wyceniane są na 6–7 mld zł, natomiast zlecenia na rzecz klientów indywidualnych – blisko 2 mld zł. Na najpopularniejszych portalach ogłoszeniowych pojawia się ponad 6 tys. ogłoszeń dotyczących sprzątania miesięcznie. Średnie wynagrodzenie w firmach świadczących takie usługi wynosi około 2,2 tys. zł.

– 80 proc. zamówień realizowanych przez platformę MyRendi składanych jest przez osoby w wieku od 25 do 40 lat, w większości kobiet zamieszkujących mieszkania nie większe niż 64 mkw. – zauważa Marcin Nesterowicz.

25 proc. klientów zamawia mycie okien, a co piąty – czyszczenie piekarnika lub lodówki. Co dziesiąte zamówienie dotyczy porządków po przeprowadzkach bądź remoncie.

Start-up MyRendi powstał na fali trendu tzw. sharing economy (ekonomii dzielenia się), pośredniczy w usługach sprzątania pomiędzy klientami a osobami prowadzącymi tego rodzaju działalność. Platforma współpracuje między innymi z popularnym serwisem okazjonalnego wynajmu nieruchomości Airbnb (takie zlecenia stanowią obecnie ok. 5 proc. całości, ale ich liczba systematycznie rośnie). Z usług sprzątania coraz częściej korzystają także klienci biznesowi.

– Skupiamy się na regularnych klientach – zapewnia Marcin Nesterowicz. – Chcemy, aby zamawiający wracali do nas, dlatego stale monitorujemy jakość świadczonych usług poprzez system ocen oraz bezpośredni kontakt z klientem. 

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE