Życie podróżniczki Martyna Wojciechowska rozpoczęła w 2004 roku wraz z powstaniem jej programu „Misja Martyna”, emitowanego na antenie TVN. Od tego czasu stale jest w drodze – odwiedziła w sumie ponad 40 krajów, m.in. Australię, Meksyk, Iran oraz Indie. Dziennikarka twierdzi, że miejscem, w którym czuje się najlepiej i do którego zawsze chętnie wraca, jest Afryka.
– Jak tylko ląduję na czarnym lądzie, to czuję, że jestem w domu, więc to jest taki mój dom, ale wciąż drugi – mówi Martyna Wojciechowska agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Gwiazda TVN zapewnia, że może podróżować w najbardziej oddalone zakątki globu, jej domem zawsze będzie jednak Polska.
– Jakoś nigdy mnie nie kusiło, żeby wyprowadzić się z Polski – podkreśla dziennikarka. – Jestem Polką z krwi i kości, z przekonań, z tradycji. Może pomieszkam gdzieś, np. w ciepłej Afryce przez jakiś czas, ale na pewno będę chciała do końca życia mieszkać w Polsce.
Martyna Wojciechowska podkreśla, że nigdy nie myślała jednak o wyprowadzeniu się z rodzinnego kraju na stałe.
– Mogę jeździć w najdalsze zakątki naszego globu, ale zawsze chcę przyjechać do Polski i tutaj rozpakować swoją walizkę, przynajmniej na jakiś czas, żeby znów się spakować i ruszyć na kraniec świata – mówi Martyna Wojciechowska.
Zdaniem dziennikarki Polakom brakuje obecnie otwartości na inność, zwłaszcza na inne niż zachodnia kultury i religie. Za mało w nich także wiedzy o świecie i znajomości innych stylów życia. Gwiazda podkreśla, że tzw. świat zachodni stanowi zaledwie 7 proc. z 7 mld ludzi żyjących na całym świecie. Dlatego warto podróżować i poszerzać swoją wiedzę na ten temat.
– Jest tyle wzorców, tyle modeli i tyle ludzi i historii, z których możemy czerpać, że bardzo dobrze by nam to zrobiło, gdybyśmy wyjrzeli trochę dalej – mówi Martyna Wojciechowska.
Nowa dyrektor programowa Travel Channel uważa, że podróżowanie, a nawet oglądnie programów o tej tematyce, poszerza horyzonty, pogłębia wiedzę i sprawia, że ludzie otwierają się na inność i zaczynają ją rozumieć. Dzięki temu możliwe jest nawiązanie dialogu pomiędzy przedstawicielami różnych kultur, w miejsce walki, jaka ma obecnie miejsce.