Magdalena Zawadzka jest matką operatora filmowego Jana Holoubka oraz babcią dwuletniej wnuczki Heleny. Gwiazda stara się spędzać z wnuczką jak najwięcej czasu, z czego czerpie ogromną radość. Twierdzi, że Helena zapewniła jej drugą, a nawet trzecią młodość.
– To jest chęć robienia z nią wszystkiego, co jest możliwe, nawet zwariowanych rzeczy i przyglądanie się jej rozwojowi, co też rozwija mnie – mówi Magdalena Zawadzka agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Aktorka zapewnia, że nie zamierza być dla swojej wnuczki mentorką. Jej zdaniem najwięcej dziecko może się bowiem nauczyć od rodziców, z którymi stale przebywa. Chce jednak dawać dziewczynce pozytywny przykład.
– Chciałabym, żeby się uczyła tak, jak uczył się mój syn od nas, z przykładu, który z mężem jemu dawaliśmy – mówi Magdalena Zawadzka.
Gwiazda twierdzi, że tylko od Heleny zależeć będzie, czy w przyszłości skorzysta ze wzorców otrzymanych od babci.