Anna Oberc twierdzi, że letnie miesiące spędziła spokojnie, ale przyjemnie, w otoczeniu znajomych i przyjaciół. Gwiazda wypoczęła i jest gotowa w pełni wrócić do obowiązków zawodowych.
– Mam w tej chwili dużą motywację, aby wrócić do aktywnego życia zawodowego – mówi Anna Oberc agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Gwiazda zapewnia, że nie cierpi z powodu powakacyjnej depresji. Nie tęskni za latem, zwłaszcza że już szykuje się do kolejnego wyjazdu, tym razem zimowego.
– Kiedy wszyscy tutaj będą marzli, ja pojadę sobie do ciepłego, mam już pewne plany. Ale nie będę mówiła, żeby nie zapeszyć – mówi Anna Oberc.
Aktorka przez ponad rok była jedną z gwiazd popularnego serialu „Singielka”. Wraz z zakończeniem jego emisji przez stację TVN zniknęła z małego ekranu. Obecnie można ją oglądać na żywo, na deskach Teatru Kwadrat, gdzie gościnnie występuje w spektaklu „Otwarcie sezonu”. Jej partnerami są takie gwiazdy polskiej sceny jak Ewa Kasprzyk i Daniel Olbrychski.
– Mam coś mieć, ale wiecie, jak jest z projektami, dopóki nie ma umowy, dopóty nie rozmawia się na ten temat publicznie. Nie chciałabym zapeszać – mówi Anna Oberc.
Gwiazda nie ukrywa, że jest osobą przesadną, ale nie do przesady. Jej zdaniem jest to zresztą cecha często spotykana u aktorów. Wielu z nich niechętnie wypowiada się na temat niepotwierdzonych ostatecznie planów zawodowych.
– My po prostu dbamy o to, by nic i nikt nie przeszkodził nam w osiągnięciu marzeń i spełnienia zawodowego – mówi Anna Oberc.