– Klient indywidualny jest absolutnie kluczowy w strategii Aliora, ponieważ stanowi on 60 proc. naszego biznesu, ale pozostałe 40 proc. to są małe i średnie firmy, czyli ci sami klienci, tylko prowadzący działalność gospodarczą – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Wojciech Sobieraj, prezes zarządu Alior Banku.
Wojciech Sobieraj zaznacza, że bank chce przyciągnąć klientów przede wszystkim jakością obsługi, prostszą, przejrzystą ofertą, ale i zastosowaniem nowoczesnych rozwiązań w bankowości mobilnej oraz internetowej. Jak wskazuje, minął czas segmentacji pod kątem wieku i dochodu, ponieważ po cyfrowe rozwiązania sięgają nie tylko młodzi, lecz także starsi klienci. Teraz ma ona bazować na szerokiej analizie danych.
– Tradycyjna segmentacja według nas już nie spełnia swojej roli. Teraz trzeba patrzeć na segmenty pod kątem zachowań klientów, preferencji kanałów dostępu do bankowości, sposobu podejmowania decyzji krótko- bądź długoterminowych czy horyzontu inwestowania, skłonności do ryzyka – mówi Wojciech Sobieraj.
Branża bankowa przechodzi wielką zmianę technologiczną. Już teraz udział bankowości mobilnej w transakcjach sięga 20 proc. przy 5 proc. jeszcze dwa lata temu. W 2020 roku ma to być już 40 proc. Jednocześnie spada liczba wizyt i transakcji w oddziałach. Do 2020 roku ich wskaźnik ma wynieść 40 proc.
– Chcemy z klientami indywidualnymi przejść z bankowości analogowej w stronę bankowości analogowo-cyfrowej, czyli zachować najwyższy standard obsługi klienta nie tylko w oddziałach, lecz także w internecie, i w mobile. Druga sprawa, która będzie Aliora wyróżniała na tle konkurencji, to prostota produktów i prostota procesów – zapowiada Wojciech Sobieraj.
Bank ma zapewnić starannie dobrane, innowacyjne produkty i usługi, wyróżniające się m.in. możliwością ich zakupu, dostępu i obsługi poprzez bankowość internetową i mobilną. Strategia banku zakłada, że do 2020 roku 35 proc. pożyczek będzie udzielanych przez internet (obecnie 12 proc.), a zakładanie lokat ma niemal całkowicie przenieść się do sieci (85 proc. wobec obecnych 65 proc.).
W segmencie biznesowym Alior Bank skupi swoją działalność na mikro- i małych przedsiębiorstwach. Zapewni im kompleksowe wsparcie w rozwoju działalności – szerszą gamę, ale prostszych produktów dostępnych dotychczas tylko dla dużych podmiotów.
Rozwijana będzie też bankowość elektroniczna dla klientów biznesowych, a portal Zafirmowani.pl ma stać się platformą pierwszego wyboru dla małego biznesu, m.in. dzięki integracji z administracją cyfrową: ePUAP / PIT/CIT. Poprzez tę platformę bank chce pozyskać 10 proc. nowych klientów biznesowych w 2020 roku.
– Specjalnie po to, aby bankowość dla klienta biznesowego, szczególnie mikro- i małych firm, była jak najbardziej intuicyjna i prosta, udostępniliśmy portal Zafirmowani.pl – wyjaśnia Krzysztof Czuba, wiceprezes zarządu odpowiedzialny za Pion Biznesu w Alior Banku. – W jednym miejscu można założyć działalność gospodarczą, uzyskać finansowanie i porady specjalistów, nawet z tzw. wielkiej czwórki firm doradczych. To wszystko, co potrzeba, by sprawnie prowadzić działalność gospodarczą.
Bank zapewnia, że będzie także rozwijać ofertę dla większych firm. Pojawią się w niej nowe rozwiązania do zarządzania gotówką i inne produkty transakcyjne. Krzysztof Czuba zapowiada, że bank chce zdobyć pierwszą pozycję w dystrybucji funduszy unijnych dostępnych dla przedsiębiorców. Dziś zajmuje trzecie miejsce.
W kolejnych latach sieć banku zostanie zoptymalizowana, pozostając wśród czterech największych na polskim rynku bankowym, a placówki będą stopniowo digitalizowane. Bankierzy mają zostać wyposażeni w narzędzia do pracy mobilnej, które pozwolą im obsługiwać klientów poza oddziałem.
– Współpracujemy z firmą IBM i z firmą Apple. Stworzyliśmy aplikację Trusted Advice do obsługi klientów private banking. Kończymy prace nad kolejną aplikacją do obsługi klientów w oddziale i poza oddziałem banku. Możemy mówić o tym, że w niedalekiej przyszłości bankierzy będą dostępni 24 godziny na dobę – podkreśla Krzysztof Czuba.
Alior Bank do 2020 roku na innowacyjne projekty technologiczne planuje przeznaczyć dodatkowe 400 mln zł, ponad bieżące wydatki na rozwój i utrzymanie systemów IT. Stawia też na sztuczną inteligencję. Już w 2016 roku wprowadzono Dronna, czyli wirtualnego doradcę. System oparty o technologię sztucznej inteligencji i biometrię wykorzystywany jest m.in. w procesie miękkiej windykacji.
– Jego wdrożenie istotnie przyczyniło się do ograniczenia kosztów operacyjnych o prawie 85 proc., przy jednoczesnym wzroście poziomu zadowolenia klientów. Typowy poziom Net Promoter Score dla takich procesów windykacyjnych to 40 proc. My na tym konkretnie odcinku osiągamy 67 proc. – podkreśla Katarzyna Sułkowska, wiceprezes zarządu odpowiedzialna za Pion Operacji i Ryzyka w Alior Banku.
Trwają także intensywne prace nad wdrożeniem biometrii głosu (planowo ma to nastąpić jeszcze w tym roku) oraz twarzy. Logowanie biometryczne ma poprawić bezpieczeństwo klientów. Alior Bank chce też przejść na narzędzia chmurowe, a wykorzystanie takich rozwiązań jak blockchain czy Open-API banking/PSD2 mają ułatwić w przyszłości wejście na zagraniczne rynki.
– Sukces, który odnieśliśmy przy wdrożeniu Dronna, oraz wstępna ocena potencjału robotyzacji naszych procesów, skłoniły nas do rozszerzenia zakresu wdrożenia na całą organizację. Zaczynamy od procesów operacyjnych i kredytowych, ale do końca roku powinniśmy dojść do procesów HR-owych i szeroko rozumianych finansowych – zapowiada Katarzyna Sułkowska.