reklama
reklama

Razem przeciw podwyżkom cen biletów w Kolejach Mazowieckich

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Partia Razem

Razem przeciw podwyżkom cen biletów w Kolejach Mazowieckich - Zdjęcie główne

Protest przeciwko podwyżkom | foto Partia Razem

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Dzieje się wokół Siedlec - Ceny biletów na Kolej Mazowiecką skoczyły od Nowego Roku nawet o 140 proc. To poważnie odbije się na budżetach domowych mieszkańców - mówiła na konferencji prasowej Razem rzeczniczka partii, Dorota Olko.
reklama

Podwyżka cen biletów na koleje regionalne przeszła prawie bez echa, same Koleje Mazowieckie opisują je jako “likwidację ofert specjalnych”. Tymczasem, jak wyjaśnia Olko, mowa o bardzo dużych wzrostach cen. - Bilet jednorazowy na przejazd z Warszawy do Otwocka w 2022 roku kosztował 5,70 zł, dzisiaj to aż 13,60. To bardzo duży wzrost, na który wielu mieszkańców miejscowości podwarszawskich po prostu nie stać - stwierdziła. - Dziwi nas, że marszałek Struzik zamiast sięgać do kieszeni pasażerów, nie wystąpił o pomoc publiczną z tarczy antykryzysowej. Chcemy wyjaśnień w tej sprawie, to zupełnie nieracjonalna polityka - punkowała.

Bardzo wzrosły też ceny miesięcznych biletów odcinkowych. - Zlikwidowano “ofertę specjalną” na bilet miesięczny na trasie Góra Kalwaria - Warszawa. Przed podwyżką kosztował 231 zł, teraz aż 320. To aż 90 zł różnicy - mówiła Julia Zimmermann, liderka partii w okręgu podwarszawskim. - Marszałek Struzik chyba stawia sobie za cel skłonić jak najwięcej osób do codziennych podróży autem. Dzisiaj to po prostu tańsza opcja - podsumowała.

Według Martyny Jałoszyńskiej z warszawskich struktur partii Razem, taka polityka szkodzi nie tylko osobom dojeżdżającym spod Warszawy do pracy, ale też mieszkańcom i mieszkankom stolicy. - Do stolicy już teraz wjeżdża codziennie ponad pół miliona samochodów. Droższe bilety oznaczają, że będzie ich jeszcze więcej. W Warszawie i tak mamy problem z jakością powietrza, teraz ten problem się pogłębi - zauważyła Jałoszyńska. - Nie zgadzamy się na taką politykę transportową. Dlatego rozpoczęliśmy zbiórkę podpisów pod petycją, w której domagamy się powrotu do cen ze stycznia 2022 - mówiła działaczka.

- Potrzebujemy rozwiązania, które powstrzyma podwyżki cen biletów zarówno w PKP InterCity, jak i w kolejach regionalnych. Te drugie są nawet ważniejsze, bo ludzie codziennie dojeżdżają nimi do szkoły czy pracy - stwierdziła Magdalena Biejat, posłanka z Warszawy i wiceprzewodnicząca partii. - Razem z posłanką Pauliną Matysiak złożyłyśmy projekt ustawy o 0 proc. VAT na bilety kolejowe. To prosty, klarowny projekt. Stanowi znacznie lepsze rozwiązanie niż chaotyczne, nieprzemyślane ruchy rządu, które obserwujemy w ostatnich tygodniach - podsumowała.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama