Do pierwszego zdarzenia doszło w Wólce Proszewskiej (gmina Mokobody). 30-latek, kierując toyotą z blisko 2,5 promila alkoholu, najprawdopodobniej nie dostosował techniki jazdy do warunków na drodze i uderzył w drzewo. Z urazami ciała trafił do szpitala.
Kilka godzin później, w nocy, funkcjonariusze z posterunku w Kotuniu zatrzymali 41-letniego mieszkańca gminy Kotuń. Mężczyzna kierował ciągnikiem rolniczym, który nie był dopuszczony do ruchu i nie posiadał tablic rejestracyjnych. Spowodował on kolizję drogową, mimo że obowiązywał wobec niego zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych wydany przez Sąd Rejonowy w Siedlcach.
Obaj zostali umieszczeni w areszcie policji do czasu wytrzeźwienia i ustalenia okoliczności zdarzeń. Teraz sprawy trafią do sądu.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.