Funkcjonariusze zatrzymali 42-letniego mężczyznę, który będąc w stanie nietrzeźwości, zdecydował się na jazdę po drodze publicznej.
Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna miał aż 2.1 promila alkoholu we krwi. Dla przypomnienia – to tyle, ile niektórzy potrafią wypić w ciągu całego wieczoru na imprezie, a nie wsiadać za kierownicę! Kierowca, zamiast cieszyć się z życia i nie ryzykować, zaskoczył policjantów swoją „lekkomyślną podróżą”.
Na szczęście nikt nie ucierpiał w wyniku tego „nietypowego rajdu”, a mężczyzna już niebawem będzie odpowiadał przed sądem za swoje nieodpowiedzialne zachowanie.
Warto przypomnieć, że prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości to nie tylko poważne zagrożenie dla innych uczestników ruchu, ale również dla samego kierowcy. A 2.1 promila to już prawdziwa „motoryzacyjna ekstrawagancja”, której lepiej unikać!
Miejmy nadzieję, że po tej przygodzie 42-latek nauczy się, iż najlepsza droga to ta... bez alkoholu w organizmie.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.